Autor: Laura Rudecka Data publikacji: 25.06.2015
audiodeskrypcja , Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie , Fundacja Katarynka , Movie Guide Dog , aplikacje mobilne , Wirtualne Muzea Małopolski , Fundacja Kultury bez Barier , Adapter
Twórczość wizualna - film, teatr, taniec, sztuki plastyczne uchodzą dość powszechnie za dziedziny niedostępne dla osób niewidomych i słabowidzących. Są jednak w Polsce projekty, które z powodzeniem łamią ten stereotyp, wyznaczając, dzięki wykorzystaniu techniki audiodeskrypcji, nowe standardy dostępności kultury.
Opis zamiast obrazu
Audiodeskrypcja, jest techniką dodawania słownego opisu do obrazu, sztuki teatralnej, filmu czy rzeźby. Opis zawiera wszystkie, nawet najmniejsze elementy rzeczywistości, czasem również to, czego nie widać: emocje aktorów, mimikę, znaczenie historycznie poszczególnych detali, tło polityczne.
Przygotowanie opisu zazwyczaj realizowane jest według zasady od ogółu do szczegółu. W przypadku dzieł malarskich, najpierw opisuje się otoczenie, grę światła i cienia, a następnie poszczególne plany; postaci i kolejne mniejsze detale. Trzecim krokiem jest analiza ikonograficzna, zagłębienie się w symbolikę, próba interpretacji intencji artysty. Następnie należy uwzględnić epokę i styl malarski oraz szerszy kontekst dzieła – tak przygotowanie audiodeskrypcji opisuje pani Ewa Kurdas, ekspert z
Fundacji Katarynka
.
Audiodeskrypcja umożliwia niewidomym nie tylko rekonstrukcje wizualiów, ale też podążanie za fabułą i przeżywanie tych samych emocji, które przeżywają osoby widzące.
Technika otwiera drogę do kultury i sztuki, pozwala na pełny i samodzielny odbiór filmu, spektaklu, fotografii, obrazu czy eksponatu muzealnego – przekonuje pani Barbara Zarzecka z Centrum Komunikacji Instytutu Tyflologicznego Polskiego Związku Niewidomych.
Posłuchaj sztuki na smatfonie
Jeden z interesujących projektów związanych z audiodeskrypcją zrealizowały Wirtualne Muzea Małopolski - opis 100 wybranych obiektów dostępny jest na stronie internetowej gromadzącej dziś zdigitalizowane obiekty z 39 placówek muzealnych w województwie. Wspomniana setka została wybrana ze względu na swój charakterystyczny związek z regionem i udostępniona w wersji 2D, 3D oraz audio. Mamy do wyboru prawie 100 kilkuminutowych nagrań poświęconych eksponatom, w których usłyszymy ekspertów i pasjonatów dzielących się zarówno konkretnymi informacjami, jak i nieznanymi wątkami i anegdotami dotyczącymi zgromadzonych tu muzealiów. Pliki dźwiękowe można pobrać ze strony , np. na telefon, przenośny odtwarzacz czy komputer i przesłuchać w dowolnym momencie.
Jak przebiegała audiodeskrypcja w projekcie Wirtualnych Muzeów Małopolski?
Zadanie to, było o tyle skomplikowane, że nie dysponowaliśmy wówczas tak dobrymi wizerunkami eksponatów, jakie można obecnie oglądać na portalu. Wymagało to więc ścisłej współpracy pomiędzy zespołem Regionalnej Pracowni Digitalizacji, a Fundacją Katarynka. Bardzo zależy nam na tym, aby wraz z rozwojem portalu i dołączaniem kolejnych muzeów i kolekcji zwiększała się również liczba audiodeskrypcji. Docelowo chcielibyśmy, aby wszystkie prezentowane eksponaty miały swoje wersje dla osób niewidzących i niedowidzących. I mamy nadzieję, że uda nam się pozyskać dofinansowanie na realizację tych zamierzeń – wspomina pani Alicja Sułkowska-Kądziołka z Regionalnej Pracowni Digitalizacji Małopolskiego Instytutu Kultury.
Podobny, w swoim charakterze, projekt przygotowało warszawskie Muzeum Sztuki Nowoczesnej dla wystawy „Andrzej Wróblewski: Recto / Verso 1948-1949, 1956-1957”. Audiodekrypcja stworzona na potrzeby tej wystawy, była już trzecią taką inicjatywą przygotowaną przez muzealny dział edukacji. Dwie poprzednie dotyczyły Parku Rzeźby na Bródnie oraz wystawy prac Marii Bartuszovej. Wystawa prac Andrzeja Wróblewskiego stanowiła pokłosie dłuższego projektu badawczego – tłumaczy Anna Roszman z MSN - była skierowana do szerokiej rzeszy odbiorców, a sam Wróblewski jest artystą znanym i szczególnie wartym uwagi - stąd chęć promowania tej wystawy także za pomocą audiodeskrypcji. Wystawa już się zakończyła, ale nagrania można odsłuchać w każdej chwili na stronie muzeum .
Adapter
Bardzo ciekawą inicjatywę stanowi też projekt Adapter realizowany przez fundację Katarynka. Jest to jedyne kino w sieci z audiodeskrypcją dla niewidomych i niedowidzących oraz z napisami dla osób niesłyszących. W każdy czwartek o godzinie 20 na stronie internetowej Adaptera zamieszczany jest film z odpowiednimi udogodnieniami. Użytkownik po obejrzeniu seansu może go ocenić lub skomentować. Treści na stronie dostosowane są dla osób niedowidzących – z zachowaniem dużego kontrastu czcionki. Twórcy audiodeskrypcji, a wśród nich również wspomniana wcześniej ekspert Ewa Kurdas, skupiają się na polskich produkcjach, choć w planach mają również zagraniczne filmy. Co miesiąc zapraszają na podróż w nowe rejony sztuki filmowej. W marcu udostępnili miedzy innymi „Dzień Świra” Marka Koterskiego , natomiast w kwietniu widzowie mieli szansę na spotkanie z kinem moralnego niepokoju Krzysztofa Kieślowskiego.
Pies przewodnik w kinie
Jeszcze jedną inicjatywą zasługującą na uwagę jest projekt fundacji Audiodeskrypcja, mowa o aplikacja na smartfony Movie Guide Dog. Oprogramowanie zainstalowane na smartfonie ma działać niezależnie od sprzętu kinowego i zawierać listę filmów dostępnych z audiodeskrypcją. Użytkownik musi tylko ściągnąć pożądany plik i odtworzyć w kinie w trakcie seansu. Aplikacja automatycznie zsynchronizuje audiodeskrypcję ze ścieżką dźwiękową filmu. Projekt wciąż jest w fazie produkcji. Fundacja zapowiada, że warto na nie poczekać: będzie proste w obsłudze, co jest istotną kwestią dla niewidomych i niedowidzących użytkowników, niezawodne i oczywiście darmowe.
Audiodeskrypcja wystaw czy filmów jest niewątpliwie przełomowym zjawiskiem dla osób z dysfunkcją wzroku i bardzo dobrze rokuje na przyszłość: skoro technologia tak szybko się rozwija, tym lepiej, że służy tym, którzy najbardziej jej potrzebują.
Idealnie byłoby, gdyby ścieżka z audiodeskrypcją była dostępna wtedy, gdy film trafia do kin, gdyby każde muzeum miało audiodekrypcję, gdyby na etapie przygotowywania wystaw myślało się również o potrzebach niewidomych zwiedzających - podsumowuje pani Barbara Zarzecka z Polskiego Związku Niewidomych.
Na koniec warto dodać, że na rzecz udostępniania kultury do potrzeb osób niepełnosprawnych w Warszawie, aktywnie działa Fundacja Kultury bez Barier, która wspólnie z zaproszonymi do współpracy teatrami, kinami, muzeami i innymi instytucjami przygotowuje audiodeskrypcję dla osób niewidomych i napisy dla niesłyszących. Bierzące projekty organizacji można śledzić na jej stronie, w dziale Aktualności .